bo zdjęcie z Świąt musi być przecież ;p
nawet jeśli złe ale jest ;)
mama i obsługa aparatu
i znowu nie czuję jakoś tych świąt .. ;/
Sandra pierwszy raz od dawna w sukience .. ;o
ale szczęście z prezentów czyli m.in. butków od skarbka ;p
rozjaśniamy włoski ;3
powrót na stare śmieci i może kiedyś znów comeback do grzywki ;p
i teraz czekanie do sylwestra :D
stęskniłam się za moimi debilami ;3
i standardowo przeziębienie ;/
fu*k yeah ;/
WESOŁYCH ŚWIĄT !! <3