tyle się dzieje.
sama nie ogarniam :)
jest dobrze, od jutra cały weekend nad książkami, poprawiamy oceny..
może będzie 4,5 :)
a we wtorek egzamin na bierzmowanie.
damy radę!
bo kto jak nie my :)
plany są już na pierwszy tydzień lipca od samego zakończenia roku ^^
fajnie.
dużo się dzieje naprawdę.
i włosy ścięłam kolejny raz ;D we wtorek. wczoraj lublin.
dziś dni motoryzacji w mechaniku, kościół i potem .. :)
a jutro też plany jakieś.
i w niedzielę też. :D haha
i moje biedne kolano! nienawidzę wfu!!!!
trochę nie wiem co robić.
z jednej strony mogłam spróbować wtedy...
nie wiem, zrób coś Ty...
nie sądziłam, że będzie jak jest.
jest.. dziwnie.
zaskakująco? ;>
ale na pewno nie nudno! więc git.
napisz.