A kiedy przyjdzie także po mnie
zegarmistrz światła purpurowy
by mi zabełtać błękit w głowie
to będe jasny i gotowy...
spłyną przezemnie dni na przestrzał
zgasną podłogi i powietrza
na wszystko jeszcze raz popatrze
i pójde nie wiem gdzie - na zawsze...
---
no ja tak patrze właśnie i zaraz spierdalam...