Twoje usta poruszające się cicho musnęły moje ciało dłonie zakreśliły kontury tylko Tobie znanego obszaru zanurzyły się w otchłani gorącej namiętności i dotarły do bram rokoszy. Język niecierpliwy wodzi na pokuszenie w zakamarkach mojego ciała nabrzmiałe wargi zaśpiewały pieśń jedności oczy zastygły wpatrzone w ogrody rozkoszy, a nasze ciała złączyły się w odwiecznym tańcu miłości.
Kocham Cię mój Robaczku ; ***