Kot wszedł przez okno
i drapie się za uchem
odganiam natrętną
chyba jesienną już muchę
próbuję złapać sen
albo do niego wrócić.
Śniłaś mi się nad ranem
godziny wczesne
snem jeszcze pijane
i uwierzyłem prawie
ni to we śnie
ni to na jawie
że chciałaś abym przyszedł.
I teraz nie wiem naprawdę
o co właściwie ci chodzi
bo wczoraj mi mówiłaś
abym już nie przychodził.