"Nie rozmawiasz z Bogiem,
już nie uznajesz kar,
Myślisz tylko o sobie, lubią cię dziwki, koka, szmal.
Czy po święty Graal tutaj przybyć ci przyszło?
Wokół ocean fal wylewa miejski rynsztok.
Rozpal w sobie ogień i poczuj jego żar,
Niechaj oświetla drogę kiedy czujesz, że jesteś sam.
Odnajdź piękno w miejscu gdzie żyć ci przyszło, nie jeden kwitnie kwiat choć wokół płynie rynsztok..."