Weekend mimo wszystko zaliczam jako udany . ;)
Początkując od piątku - wieczorny spontan z Laskiem ;D ... pijemy bronka xD i ogólne poszukiwania Chinego <lol> . Zlądowałam do domu koło 5 nad ranem ;] .
LichU RadiO PartY i JazdA ! ^^ Słodziak ;** hyhy ;P
Sobota - połowe dnia w domu, potem do Matea ... poważna rozmowa - wszystko zakończyło się dobrze :Następnie % Mefim, Nawrotem i Sylwią ;D
Ogólnie pozytywnie Czuby ! ;*
Plany na dzsiaj - gdzieś z Klaudią, a potem się zobaczy ;P .
A teraz idę się ogarnąć xD.
Yo !
Śmiechu dziękuję Ci za te rozmowy, podnosisz mnie na duchu < 3 .