photoblog.pl
Załóż konto

 

Jeszcze kilka lat temu miałem dość dziwny sen  w którym wszystko co się wydarzyło to fikcja, że moja siostra jednak żyje, że z jakiegoś powodu postanowiła upozorować swoje odejście. Był to niemożliwy, ale piękny sen. Doskonale wiedziałem, że to niemożliwe, bo przecież pożegnałem siostrę. W tym śnie Paulinka któregoś dnia wróciła do domu, zmęczona tym wszystkim, stęskniona za nami. To był tylko sen, ale czuję te uczucie do dziś, płacz szczęścia, pękające serce, chaos, w tym śnie nie szukałem wyjaśnień dlaczego? po co? Tylko wspólnie z rodzicami zaczęliśmy pakować walizki i ze łzami szczęścia wyruszyliśmy samochodem w daleką podróż razem z Paulinką nikomu nic nie mówiąc, z nikim się nie żegnając. Czułem się wtedy tak mocno szczęśliwy, mimo, że zostawiliśmy wszystkich i wszystko bez pożegnania to wiedziałem, że jesteśmy razem, gdziekolwiek byśmy pojechali, czułem jak zrzucam ten ciężar noszony wewnątrz. Niestety rano było już tak samo jak przed snem. Często starałem się w snach szukać jakiejś odpowiedzi, ale ta nigdy nie nadeszła.

 

 

Dwadzieścia sześć lat temu.


W dniu dzisiejszym mija dwadzieścia sześć lat kiedy na świat przyszła Paulinka.
W tych cyfrach ta szóstka jest przykra, przypominająca o tym, że od tych prawie sześciu lat Paulinki z nami nie ma.
Dzisiejszy dzień po raz kolejny przypomina, że czas nie kłamie i, że codziennie przypomina tę przykrą prawdę. Mam wrażenie, że całkiem niedawno przeżywaliśmy wspólnie ostatnie urodziny Paulinki w naszym domu, ale jednak ta szóstka zwala z nóg, jest niewyobrażalna. Cały ten "czas" rośnie w siłę, każdego dnia wzrasta ta odległość, której nie można zatrzymać, której nie można było w żaden sposób przewidzieć i przeciwdziałać.
Kiedyś już pisałem o tym, że każde jedno zdjęcie z wczesnego dzieciństwa Paulinki przyprawia mnie o dreszcze, chwyta za serce tak mocno, że czuję ten głęboki żal. Większy spokój czuję kiedy patrzę na te zdjęcia sprzed sześciu lat i nadal mam z tym problem, bo chciałem napisać, że czuje się spokojniej patrząc na aktualne zdjęcia, a przecież Paulinki nie ma już faktycznie od sześciu lat. Mimo upływu czasu z łatwością się przejęzyczam.
Jak co roku, szczególnie w tym dniu chcę podziękować swojej siostrze za wszystko, absolutnie za wszystko, za każdy jeden szczegół w naszym życiu, za jej zaangażowanie i za dobre, wielkie serce. Za to, że dostarczyła mi tylu wspaniałych wspomnień i wskazała właściwą drogę już od samego początku. Tego się nigdy nie zapomni, to już będzie ze mną zawsze i właśnie to jest bezcenne tu i teraz, że duża cząstka Paulinki wciąż żyje we mnie i nie dałem sobie jej zniszczyć przez te lata bez niej. Jednak mimo tego wciąż jest mi potrzebna w moim życiu, potrzebna jak zawsze.
Nie wiem co mogę jeszcze powiedzieć? Mając dwadzieścia sześć lat przychodzi moment kiedy każdy już układa sobie swoją ścieżkę w życiu. Paulinka wielu rzeczy niestety nie zdążyła zrobić, a ja dziś znów czuje się jak osiemnastolatek. Głęboko wierzę, że moja siostra zdaje sobie sprawę z tego ile znaczyła, a właściwie ile znaczy dla każdego z nas, nie tylko dla rodziny, ale i dla bliskich przyjaciół i też dzisiaj dla ludzi których w ogóle nie znała. Musi o tym wiedzieć, że do każdego z nas wniosła i pozostawiła coś po sobie, w moim przypadku jest to właściwie cały mój życiorys, odkąd tylko pamiętam, że żyję aż do dziś kiedy już prawie 6 lat jej tutaj nie ma, to będzie trwało do mojego ostatniego tchu, aż obudzę się w domu gdzie znów wszyscy jesteśmy razem.

 

Na sam koniec w końcu mogę podzielić się z wami filmem z piątej rocznicy odejścia. Trwało to tak długo, a mi wciąż było ciężko znaleźć odpowiedni moment, żeby dokończyć ten film. W tym miejscu należą się przeprosiny wszystkim tym, którzy wyczekiwali tego filmu tak długo.

 

PAUNELIA - w piątą rocznicę odejścia

Dodane 14 STYCZNIA 2016
3768
thrin moj ukochany Brat zmarl na raka mozgu, kiedy mial 29 lat.
bylismy bardzo zzyci. niedlugo minie 6 rocznica Jego smierci.
przykro mi.
23/04/2016 23:37:39
gothica89 smutne to :( śpieszmy się kochać ludzi bo tak szybko odchodzą.
22/04/2016 10:10:09
~tomek witaj damianie.pozdrow rodzicow.ciebie tez goraco pozdrawiam.trzymajcie sie cieplutko i pomodl sie nad grobeb PAULINKI w moim imieniu.pozdrawiam.tomek .podkarpacie
22/02/2016 18:26:59
~ela Jesteś kimś wyjątkowym! Damianie zasługujesz na szczęście. Twoja siostra musiała być również wyjątkowa. Spoglądam w jej oczy i urzeka mnie jej spojrzenie i jej OCZY które przeszywają moje serce, rozbrajają mnie. Są zwierciadłem jej duszy, są piękne! Życie po śmierci istnieje naprawdę.... jestem blisko z osobą, która tego doświadczyła. Damianie bądź spokojny, daje ci gwarancję, że spotkasz się z siostrą ONA TAM JEST.
08/02/2016 16:57:52
~gggg Muszę ci coś powiedzieć, od wielu lat jestem z wami (przeżywam to) w waszej tragedii i krzywdzie jaka spotkała waszą Paulinkę. To jest silniejsze ode mnie! nie znam ani ciebie ani Paulinki, ale chcę żebyś wiedział, że jej śmierć i twoje wspomnienia (mam na myśli wpisy i przepiękne filmy) zmieniły moje życie i moje podejście do każdej bliskiej osoby. To niesamowite, bo jak zdążyłam zauważyć nie tylko na mnie to tak działa. Siedzę z mężem i czytam to o czym piszesz, oglądamy te filmy i czujemy to samo. Nigdy nie miałam rodzeństwa, zawsze byłam sama i chcę żebyś wiedział, że marzyła mi się przez całe życie taka więź ( jakby mi czegoś w życiu brakowało) Twoja siostra i Ty Damianie jesteście wyjątkowymi ludźmi, a ja dzięki wam zrozumiałam tak dużo ,za co chcę ci podziękować tutaj, a Paulince już na cmentarzu, obiecuję, że któregoś dnia przyjadę dla niej żeby jej podziękować, złożyć kwiaty i stanąć przed grobem osoby, której nie znałam, ale zawdzięczam dużo. Mam dwójkę dzieciaczków, chłopczyka i dziewczynkę i pragnę żeby związała ich więź podobna do waszej. Dziękuje Ci! G.M
15/01/2016 19:44:55
~donata Wzruszajace!Caly dzien jestem dzis myslami z rodzina,ktorej nie znam,a zdaje sobie sprawe z tego jak bardzo cierpi.Paulinka od zawsze byla sliczna.Wierze,ze kiedys sie spotkamy na niebieskich polanach,
15/01/2016 1:04:19
~ala Przepiękna Paulinka, urzekło mnie zdjęcie u góry. Mój Boże, taka piękna dziewczynka-kobieta.
14/01/2016 19:54:34
~arek (*) to wszystko jest takie przykre ,życie jest okrutne
14/01/2016 17:24:34
~wiktoria Paulinko wszystkiego najlepszego z okazji urodzin wysyłam do Nieba. Damianie jak zawsze piękny filmik jak i muzyka. Trzymaj się.
14/01/2016 10:51:58
~gosia (*)
14/01/2016 10:31:01
~docentrb /14.01.2008/ "Chciałam powiedzieć, żebyście nie płakali, to jest wzruszające, Ja wiem, ale tańczcie, Ja nie umarłam, Ja żyję"... w Waszych sercach i pamięci wielu ludzi. Kocham Was bardzo i widzę Waszą miłość do mnie. Widzę mojego cudownego Brata, najukochańszą Mamę, drogiego Tatę i wszystkich, którzy pamiętają o Mnie i Korci. Dziękuję za to z całego serca. Czekamy tam na Was. WASZE SERDUCHO... /gdyby tylko mogła napisać.../
14/01/2016 10:29:44
~p24 Choć nie znałam Jej...tak dużo chciałoby się powiedzieć, szczególnie tego dnia...
Film przepiękny, choć ciężko mi osobiście uwierzyć, że to już prawie 6 lat, a przecież pamiętam dzień, w którym "poznałam" Paulinkę. Nadal przychodzi mi ciągle jedna myśl "to nie powinno się tak skończyć"...
Paulinka [*]
14/01/2016 9:25:56

Informacje o rudedamien


Inni zdjęcia: I znowu pada :) halinam16.07.2025 tezawszezleTrip photographymagicETS2 mr0w41537 akcentovaSynuś nacka89cwa:) milionvoicesinmysoulSurowa pustynia bluebird11Na dobranoc Rusałka Admirał :) halinam*** coffeebean1