pięknym sie było i szczęśliwym

3 razy usiłowałam załadować to chujnej jakości zdjcie ;/

to ja i wyniki mojej pracy w poprzednim semestrze z których jesem w pełni dumna ale moja mam nie i dała mi za to szlaban...

a zrozpaczony Daniel dzwonił juz dwa razy z pytaniem czy moja mam anie zmieniła przypadkiem zdania co do mojego wyjścia do niego dzisiaj ...

ale nie .. ;/ grrr wrrrr grrrrrrrrrrrrrrrr!!nie bede kurwa znowu pisac tego co w poprezdnich notkach bo pierwszą tworzyłam 25 minut a drga juz tylko 10... ta zajęła mi jak narazie 2 minuty ;d

biore si eza matme i niemiecki potem angielski a jutro leze jajami do góry ;p

 sajo

WOjtek kurwa mać! jak ci ekocham tak cie jebne?!albo w końcu odbierz ten jebany telefon albo niech spadnie na ciebie jakaś burza... bedzie wiadmo wtedy ze ja wzywam.

EDIT:

Łatwiej głośno odejść niż po cichu wrócić`

bede teraz męczyć kolejną płyte... tym razem don guralesko <lol>

tego jesczezn nie było ale jak odkurzałam to mi si eprzypomniała ta piosenka która męczyliśmy całe wakacje i jakoś tak ;DD

lubie ją i mi si ez oleszną kojaży ;DD <333