zdjęcie z urodzin Przeradzy. xD

opowiem wam całą śmieszną histroie tamtego dnia. xD

a więc miałyśmy się spotkać przed cukiernią, ale oczywiście Kahna i Chylina stały pod inną. Dobra mniejsza o to. xD Chciałysmy kupić świeczki ale okazało się że w tym jakże ogromnym mieście nie można ich dostać. Więc postanowiłyśmy kuipić cyferki 1 i 5 xD Tak się stało że piątki też w naszym mieście nie było. ;d

Więc wpadłam na genialny pomysł żeby kupić ósemkę. No i Zbukowiała poleciała i kupiła ósemkę. xD

Z naszą piękną 18, bądź 81 wbitą w babeczkę (to był nasz tort) poszłyśmy do Przeradzy. Po drodze spotkałyśmy jej brata, który był z psem ale spał i troche nie kontaktował. Gdy już doszłyśmy do domu Przeradzy to schowałysmy sie na dole i Pela poszedł ją obudzić. xD Gdy Przeradza zeszła (była piękna - widać na zdjęciu) wtedy zaczęłyśmy śpiewać zapaliłyśmy tort i było sweet.

Potem trzeba było iść do szkoły... No i w sumie koniec. xd

dziś walentynki. xD

pamiętajcie MOTYWACJA.