Nasza twórczość...trampek wyszedł spoko...no wkońcu naszej roboty no i stylista ostrowski go nie tykał więc jest ok...
Na tej fotce jesteśmy ładnie przydżumione...jak po silnej dawce amfy...no cóż nikt sie nigdy nie dowie co sie działo na obozie...działki skręty blanty i napoje zawierajace%...nie dowiecie sie jak było naprawde
kto chce kupić naszą rzeźbe ???? cena wywoławcza 1mln $...cena jest przystępna...spójrzcie na tą robote fachowców...czyste piękno nie skażone ostrym...
P.s
No i wielkie dzięki za komenty...jak by powiedział Willy "cieplutko ściskam wasze rąsie"....nie no teraz poważnie...komenty sa spoko i jest ich dużo a to dobrze wiec teraz tez sie wysilcie i dajcie ich jeszcze wiecej...Ola liczymy na ciebie xD