Wiesz Patka, że Cię uwielbiam. Dobrze, że w końcu spędzamy jakoś razem czas. Więcej wiary, więcej uśmiechu. Jestem z Ciebie dumna, że przełamałaś się z dzwonieniem. Zawsze potrafisz dać mi perełkowe rady. Dziękuję ;* Pokonamy chemię, pokonamy problemy.
Nastał w końcu genialny okres w moim życiu. Przyjaciele budują ze mną coraz mocniejsze więzi a ja czerpię z ich obecności jeszcze większą radość niż kiedyś. Matematyka pokonana i poznana. Serce wypełnione i radosne. Posprzątałam wszystkie brudy w sobie, w swoim umyśle i duszy. Wolność bycia sobą to cudowna bajka. Na dodatek przeszło mi przeziębienie, nakurwiam więc zdrowiem i radością.
Takie tam, przemeblowanie.