W sobotę imieniny Kasiuni. Byłyśmy w Browarze, a potem u Tomka. Grałam z tymi oszustami w Monopol i generalnie przegrałam. I tak Was uwielbiam :D Potem Kasia i Dawid odprowadzili mnie do domu i też było śmiesznie.
- Wiesz gdzie jest harynda?
- No tam, tam, daleeeeko.
W niedzielę Skorzęcin. Opalanie i ciachowe lody :D
Wczoraj z Tomusiem i Skrzypą u Kasi na grillu. Już jestem pewna, że zostanę baletnicą! :)
Wicie i Londyn.
Ich Troje na baliku - SZAŁ !
You give her the words.
I compose my prayer with them everyday.
You give her the part of me.
I am falling.