Takie tam pierwsze zdjęcia z nowego aparatu
Już po świętach, były fajne
Dzisiejszy dzień spędzony z nimi
Najpierw siedzenie u Tysi jedzenie toffifee,
później u Maksia i Milenki tańczenie i robienie zdjęć
Tysi połamanie palca .
A teraz siedzimy u Natusi .
Nie mam co więcej pisać
papaa ;)