No i to już jest koniec. wydaje mi się że koniec końca. To tak boli.! ;( Dlaczego aż tak się zakochałam?! Dlaczego mi to zrobiłeś?! Ale masz rację idźmy swoimi drogami. Mówiłeś że mnie kochasz. Teraz nie wierzę że tak nagle się odkochałeś. Nie wiem jak tak można. Lubiłeś to zdjęcie.! ;(
Zacieram ślady twoich ust, ukrywam żywy ciągle gniew,
Udaję, że to już nie moja sprawa
Obdzielam sobą każdy dzień, sprzedaję myśli byle gdzie,
A wszystko po to, by upewnić się, że umiem
Sama sypiać, sama spędzać każdy czas, spojrzeć sobie w twarz
Żałuje, że cię znałam, żałuję, że kochałam,
Bo nie wart jesteś żadnej łzy, nie chciałeś wierzyć im
Żałuję, że cię znałam, żałuję, że ufałam
I powiem to, choć szkoda słów, że będziesz kiedyś sam
Całkiem sam i bez żadnych szans
Całkiem sam, tak jak kiedyś ja
Całkiem sam...
Znowu szare dni dopadły mnie, ciało snuje się jak cień
Słowa bola dziś jak dawniej, idę
Ślady ust zmieniaja się, ślady stóp, co depcza mnie
Choć zacieram je, upewniam się, że umiem
Sama sypiać, sama spędzać każdy czas, spojrzeć sobie w twarz
Żałuje, że cię znałam, żałuję że kochałam,
Bo nie wart jesteś żadnej łzy, nie chciałeś wierzyć im
Żałuję że cię znałam, żałuję ze ufałam
I powiem to, choć szkoda słów, że będziesz kiedyś sam
Całkiem sam i bez żadnych szans
Całkiem sam, tak jak kiedyś ja
Całkiem sam...
Mogłeś mnie dla siebie mieć,
Mogłeś, ale czas nie ten
Mogłeś wszystko, tylko jedno słowo twoje
Mogłeś więcej niż byś mógł
Mogłeś być na zawsze tak
Mogłeś być...
A teraz bądź ze sobą sam....