ciach ciach ciaaaaaaach :D zostały mi dwa
a za mną Lambo :D
Kiedy udawało mu się skłonic ją do opowiedzienia snu, odkrywał z
zaskoczeniem w jej rojeniach sennych te same zdarzenia, które
działy się w rzeczywistości [...]. Jednocześnie jednak wszystko to
było inne, miało trudną do określenia atmosferę koszmaru.