Odrazu mowie oczko nie moje..chociarz teraz pewnie wyglada podobnie..
Eh..no wlasnie mnie naszlo na pisanie..
Siedze sobie sama w domku:( I smutam..
Ale smutam przezemnie to ja jestem zła nie dobra itd
Cytuje "jestem pojebana sztuczna fałszywa bawie sie uczuciami .." ok w 100% się z tym zgadzam..
Ale ja tego nie chcialam!!:(
To nie moja wina ze ostanio wszystkich ranie:(
To nie moja wina ze kocham go bez opamietania;(
Ja tego nie chcialam!!
To samo tak wychodzi:(
I ja nie umiem tego powstszymac..A jak tego teraz nie naprawie to ja nie wiem co zrobie...
Przecierz nie umiem bez niego żyć:(
Eh...dziekuje mojej Karoline ze mnie dzis przygarnela i wyslychala;*
Zuzi ze ze mną wytrzymala:*
Kurzpece za pomoc:*
Agatce za pocieszenie:*
i Rumunkowi który mam nadzieje mi pomoże:*:*
A przeprszam.. K***** i moje kochanie:* przepraszam naprawde tego nie chcialam!!:(
Wiem ze sie usprawiedliwam jak dziecko..:( ale ja nic na to nie poradze...
dziekuje wam za to ze jesescie zawsze przy mnie:*:*:* KOCHAM WAS!!
P R Z E P R A S Z A M