Jest na świecie taki rodzaj smutku, którego nie można wyrazić łzami. Nie można go nikomu wytłumaczyć. Nie mogąc przybrać żadnego kształtu, osiada ciasno na dnie serca jak śnieg podczas bezwietrznej nocy.
~odrzucony jesteście tacy wiarygodni, rozumiem, że smutki topiecie w alkoholu, to smutne, ale zarazem wzruszające. Mam taką samą sytuację, ten opis jest taki adekwatny :((( dobrze, że są na świecie osoby, któe mnie rozumieją :)
24/01/2012 23:20:44
robiezakupywzabce
jesteśmy z tobą ehhhh.. ; ((
życie jest jak papier toaletowy - do dupy ehh... ; // ;((