2

Witajcie!!!

Pewnie każdy spogląda na zdjęcie i zastanawia się kim jest poczciwy staruszek w okularach. Część z Was na pewno już wie kim jest ten człowiek. Otoż to sam Geogre R. R. Martin!!! Pisarz, o którym wspominałem w pierwszym wpisie.

Czytając kolejne strony Starcia Królów doszedłem do wniosku, że muszę poświęcić minimun jeden wpis aby przedstawić, tego szacownego mężczyznę. To jemu zawdzięczamy sagę Pieśń Lodu i Ognia, masę mniejszych opowiadań, książek, filmów. Tak, tak Martin pisał także scenariusze filmowe. Ale zacznijmy od początku.

Geogre R. R. Martin (czytaj Geogre Raymond Richard Martin) urodził się 20 września 1948 roku w Bayonne, w stanie Nwe Jersey, w Stanach Zjednoczonych Ameryki. To pisarz, twórca science fiction i fantasty, wielokrotny zdobywca międzynarodowych nagród literackich m. in. Nebula czy Hugo. Z pewnych źródeł możemy się dowiedzieć, że pisarz pochodził z biednej rodziny i już jako dziecko używał swojej wielkiej wyobraźni, dzięki której powstał wyimaginowany świat, w którym żył. Martin opowiadał różne wymyślone przez siebie historie swojemu rodzeństwu oraz sąsiadom. Po ukończeniu szkoły średniej rozpoczął studia dziennikarskie do Northwestern Univeristy w Evanston w Illinois.

Geogre był przeciwnikiem wojny w Wietnamie, dlatego trafił do stowarzyszenia wolontariuszy Vista (rok 1972/74). Następnie dorabiał różnie, kręcąc turnieje szachowe dla Kontynentalnego Związku Szachowego, ucząc w szkole czy pracując dla różnych magazynów.

Przygoda z pisaniem zaczęła się,gdy miał 21 lat, a więc w roku 1970 kiedy to zdecydował pisać do magazynów science fiction. Życie Martina sprawiło, że dzięki niebanalnemu talentowi i wyobraźni dostał się do amerykańskiej organizacji skupiającej piarzy z gatunku fantastyki, a w latach 1996/1998 pełnił on funkcę viceprezeza w tejże organizacji.

Jednak eskalacja popularności pisarza nastąpiła w 1996 roku kiedy na rynek trafiła powieść "Gra o tron". Mimo początkowego braku fanów książka ta z biegiem czasu odniosła nieoczekiwany wówczas sukces, a kilka lat później magazyn Times umieścił ją w liście bestsellerów. W tym czasie powstały dwie kolejne części, jak się później okazało jednej rozbudowanej sagi zwanej Pieśnią Lodu i Ognia. Zarówno Starcie Królów jak i Nawałnica mieczy cieszyło się wciąż rozsnącą popularnością. Dziś nie ma chyba nikogo kto nie słyszałby o Grze o tron.

W jednym z wywiadów czytałem kiedyś, że zamin Geogre Martin zgodził się by HBO nakręciło serial na podstawie jego dzieł otrzymał wiele innych ofert. Część z nich chciała z "Gry o tron" zrobić film. Jednak autor uważał, że wielowątkowość, niepowtarzalny klimat, złożoność bohaterów i zawiłość ich losów można ukazać tylko w serialu.

Z ręką na sercu przyznaję, że stacji HBO udało się dokonać tego o czym mówił twórca sagi. Jak wspominałem moja przygoda zaczęła się właśnie z serialem. Ale już wtedy wiedziałem, że muszę mieść te książki. I dotarłem do celu. Mam je i cenię jak skarb.

Oprócz serialu i książek mam styczność z grami opartmi na książkach pisarza. Na razie grałem w jedną z nich i muszę przyznać, że gdyby nie lekkie problemy z kamerką i trochę niedopracowany styl walki gra byłaby całkiem dobra. A tak według mnie ocena wynosi 7,5/10. Co do drugiej gry o nazwie "Gra o tron: Początek" wypowiem się kiedy już w nią zagram.

Na koniec pozostało mi jeszcze raz serdecznie Was zaprosić do aktywnego udziału na blogu. Im więcej nas będzie tym lepiej.

PS Zastanawiałem się jak ma wyglądać mój blog. Chodzi mi o notatki oraz dodatki do nich. Jeśli ktoś ma jakieś pomysły chętnie je przeczytam i jeśli będą "zjadliwe", że tak powiem to wcielę je w życie. Chcę aby blog był nie tylko rozrywką dla mnie ale i dla czytelników, bo mam nadzieję, że takowi istnieją.

Do usłyszenia!!!