NRS pod schroniskiem na Turbaczu, Fajnie było, błoto na rowerach zamarzało i padał śnieg, a na zjeździe jeszcze lepiej, 18 km tylko w dół z tym co w tytule i kałużami na 0.5m głębokości, to jest to co ja lubie najbardziej.
Komentarze
~belka Turbacz... Mniami! Chce się wybrać w grudniu na wycieczkę xD piszesz się na to :P
~nemo Lubisz błoto? Niach. Jak dziecko.. Jak dziecko...
Swoją drogą - ślepy jestem, czy masz tylko jedno koło zębate z tyłu? I pedały jakieś takie... maciupkie..