nie patrzec *,*
Obudziłam sie dzisiaj rano chora ;/ katar , kaszel , gardło boli , gorączka ogólnie lipa ;<
No Ale dałam jakos radę wyjśc z moimi dziewczynkami ;** było bardzoo bardzo wesoło ;D Oby więcej takich spotkań ; * .
jutro na 10 do szpitala a potem może juz z Misiem się zobaczę ? narazie niewiem czy dojechał i wgl. ;o
Nie mam co robic, niedługo zwijam sie do łóżka kurowac. Aktualnie piszę z Michałem ;d , Natalia i Przemkiem :]
i słucham mjuziki ;3 Dobra idę bo nie wyrabiam juz -,- Cya .
Kali <3 mrau :* .
Przy pierwszym kieliszku opowiem Ci jakie ma oczy. Po drugim, będę wtajemniczać Cię w jego niesamowite cechy. Po trzecim, będę przez łzy opowiadała Ci jak bardzo mnie ranił. Po czwartym będę skakała wykrzykując jego imię. Po piątym wejdę na dach i zacznę krzyczeć, że go kocham. Po szóstym zadzwonię i opowiem mu, jak bardzo boli jego nieobecność i jak bardzo żałuję, że nie ma go przy mnie i nie widzi,jak po wypiciu siódmego i ósmego kieliszka staję na krawędzi dachu i daję krok do przodu..