Tak, ta w tym czerwonym to ja. xD
Zająca złapałam.
No więc humor mi dopisuje, generalnie wszystko się układa.
Jutro wyjazd do Pragi, coś czuję, że będzie fajnie.
W sobotę był Hubertus, udany. :)
W zasadzie na większość weekendów do końca roku plany.
Pyrcia :* <3