<3
Środa : wypad do Poznania z dziewczynami, zaliczam do bardzo udanych. Młoda nasz konkurs na najbrzydszy strój rządził, i oczywiście kto wygrał, no pewnie, ze JA ( nasze cudowne stroje widać na zdjęciu, haha) ciuchów za dużo nie kupiłam, bo nie było czasu ;< no ale co tam ;d dziękuje wam <3
czwartek : od rana sprzątanie, a ok 14 przyjechała do mnie Tadzia <3 chwile szpanowałyśmy na desce, a później pmi i czwartki ;p hahahaha nasze cudowne rozmowy z 5 cm Mikołajem i Łukaszem, którego i tak nie rozumiałyśmy, ruulez XD o 18 do domu, na chata i na plac zabaw ( nasze cudowne filmiki mm *_* ) później jakiś horror ;d
piątek : horror z Tadzią,która o 13 mnie zostawiła ;< ale i tak Ci dziękuje, było miło =D Kocham Cię dupo <3 ok 14 pmi, do Marti i Krupnika, pózniej na orlen z Marti ( 50 gr, mała siara haha) i spowiedz z tym gnojkiem ;p tymczasem Grubson i zaraz jakiś film.
a jutro ponownie Poznań, nareszcie ZAKUPY jeees <3