Lawenda

Dobrze, że już nie ma śniegu! Koniom wychodzi sierść, więc to znak, że niedługo będzie wiosna a ja już czuję jej początki. Na Lawendzie jeżdżę już chyba jakiś miesiąc i coraz lepiej nam idzie (ważne, że nie gorzej!).Nie będę na bieżąco dodawała zdjęć z jazd i pisała o nich jak wcześniej, tylko od czasu do czasu. Dzisiaj jeździłam na Camarro, mam jego zdjęcie jak jeszcze był źrebakiem to potem pewnie dodam, ale z jazd zdjęć za bardzo nie mam. Jest świetny tylko musimy lepiej się poznać :). Może jak będzie cieplej i jazdy na dworze to uda mi sie kogoś namówić na zdjęcia :). Myslałam też, żeby założyc bloga związanym z moimi studiami, czyli dietetyką :). Mogłabym tam pisać na ten temat, jak i o np. bieganiu itd :) W sumie o różnych rzeczach, ale już mniej w stylu 'pamiętnika'. Pewnie też było by coś o koniach bo konie to moja największa pasja :) !!! 

Jakbym wymysliła coś to dam znać jeśli ktoś byłby zainteresowany, bo tego bloga nie prowadzę już raczej regularnie ;). 

Ale się rozpisałam, jak nigdy!