nie wiem, lubię obojczyki
a ten przypomina mój. tylko mój był złamaniem bez przemieszczenia.
w ogóle
myślałam że jak sobie dzisiaj kupię coś świątecznie, to mi się poprawi nastrój
gówno prawda
jedyne co mnie ucieszyło dzisiaj to prezent, który dałam siostrze
no bo ona się tak słodko cieszy no
nie wiem czy mam się przyzwyczajać do tego jak jest
naprawiać to
czy rozjebać wszystko w pizdu
nawet mi się nie chce wychodzić z domu, serio