Dwa dziwoly moje.
Narnia tutaj tak wyszła fajowo. No i Klaudia w sumie też ;)
Ale Narnia lepiej xD
Ogółem, to teraz jestem sama i jak ktoś chce to może do mnie przyjść ;)) Chatę mam wolną jakby co. Co Asiu? Spotkamy się? ;]
Znudził mnie adres bloga -,- jakie ja mam chumory, tej. Bleblebleble.
We wtorek jadę do Lorensa po czaprako *_* widziałam wcześniej taki fajny, ale nie wiem czy jeszcze będzie. Był taki fajny, czekoladowy z błękitną lamówką i błękitny kontur konia był wyszyty w rogu ;) ale nie wiem, jak będzie jakiś ładny w sklepie to kupie, a jak nie to kupie ten co mi Klaudia znalazła, z nowej kolekcji Horze.
Papa.