Popatrz jak wszystko szybko się zmienia,
coś jest, a później tego nie ma.
Człowiek jest tylko sumą oddechów,
wiec nie mów mi, że jest jakiś sposób.
Chciałbym coś wiedzieć teraz na pewno,
to moja udręka, to jej sedno.
Wiem tylko, że wszystko się zmienia,
coś jest, a później tego nie ma.
To nie ściema,
każda historia ma swój dylemat.
Ma swój początek i koniec jak poemat,
nowy temat, kreci i nęci, a później umiera.
Nic nie trwa wiecznie, niebezpiecznie
jest wierzyć w to, że coś trwa wiecznie.
Dobre momenty, jak fotografie,
zbieram w swej głowie jak w starej szafie.
I nie powiesz mi,że Historia nie lubi się powtarzać.
Jestem zbyt zajęta na przejmowanie się głupotami.
Kłamstwem, oszustwem.
Żeby to pierwszy raz?
Nie przejmuj się Mała... nie ostatni ;-)
Ej!
Nie ufam tym co mówią: czas to pieniądz.
Najpierw coś cenią,
później twarz swą zmienią.
Znam ich, tracą chwile,
myślą że są twardzi.
Czas przeminie,
znów wrócimy na tarczy.
Znów myślimy jak tamci,
znów czas przeminął.
Dziś jestem starszy,
mam coś w garści.
Ty znasz epilog, Boże,
chciałbym zatrzymać czas tyle razy w życiu.
Nie wiesz czego chcę teraz?
Bez kitu!
Ludzie się nie zmieniają.