Pelargonia. :)
Powiem Wam, że
mając koło siebie ludzi zaufanych to
naprawde większy skarb niż całe złoto jakie
gdzie kolwiek mogło być. :)
Wczorej dzionek miałam świetny,
z Lwicą, Martą i Marcinem. :)
Wieczorna pogadanka z Damianem. ;D
To się nazywa szczera rozmowa,
i zaufanie.:)
Zaufanie. <3
Można nie raz się sparzyć na tym,
ale ja już wystarczjąco się sparzyłam,
i teraz wiem kogo moge ufać a Kogo mam omijać
WIELKIM kołem...
Fałszywi ludzie są ale już nie
obok mnie. ;)
Fałszywe kumpele ?!
Poszły razem z zakończeniem gimnazjum.
Faceci jacy są tacy są
ale przynajmniej nie kierują się zazdrością. :)
Marcin najlepszym tego przykładem. :))
Nasz Zgredek. ;D
Przypały w kościele,
cały okres bierzmowany był z Marcinem. ;D
Dziwie się że
ksiądz nas dopuścił do bierzmowania. :)
Ale też różne inne przypały z tym Zgredkiem. ;D