Wąchanie świeczek z Sandrą. ;D ;*
A najlepsze jest to że te świeczki nie miały żadnego
zapachu. ;)
Poprostu przeżywam to jak mrówka okres. ;D
Ale będzie dobrze. ;D Musi się udać!
Zdjęcia będą piękne ! :)
Ja chce już święta
Chionkę
te wszystkie ozdoby, świecidełka. ;)
Jak ja to ubóstwiam.
<3