voiicewithin hahaha, o weeeeź. :D nasze kłótnie... :p
a potem się pogodziliśmy, poszliśmy do sklepu, kupiliśmy lizaki na zgodę i chodziliśmy po Warszawie i obgadywaliśmy ludzi i mówiliśmy, którzy są fajni i mają fajne buty. :D
;****
voiicewithin to z NASZEJ Warszawy? ;D
cudownie nas tam potraktowano. -.-
liczyło się, że z Wami.;-)
ej Klósiu, Ty pamiętasz COŚ...? xD mi sie teraz przypomniało... ;*