Zdjęcie bez komentarza.
Bo chodziło o zdjęcie samo w sobie.
Kurde, mimo długiego czasu...
Coś się obsunęło.
Może czemu zrobiłam zdjęcie.
Bo się zastanawiałam.
Czy nie dostaję jakiegoś znaku.
Znaku z Góry.
Co do dwóch rzeczy.
Może coś co ma się zacząć...
... skończy się szybciej niż mi się wydaje...