Zamykam oczy i ucze sie zycia na nowo.Trzeba sie nauczyc czerpac radosc z malych rzeczy a pozniej z duzych.Powoli ale do konca.Bede inna bardziej cierpliwa wyrozumiala i nie bede juz plakac.Dam rade musze.Nie chce aby gadajac z kims o chmurach plakac.Mam w sobie dalej strach niepokoj ale pokonam go.Brakuje mi dlugich rozmow zapachu lasu deszczu i Ciebie ale tak musialo byc.Pamietam i nie zapomne to ty pomagales zapomniec o Adamie.Dawales radosc mimo ze Asia ci kubek zbila ty miales zawsze usmiech na twarzy.Zamykam oczy i go pamietam.Slodkie.Dzisiaj zawody brak szkoly zero nagrod tylko podziekowanie dla nas bylo ale i tak nie jest zle.Jestesmy coraz lepsze moze kiedys z nas a dokladnie ze mnie cos bedzie.Kto wie,Szaliczku dzieki ze wiesz co sie dzieje mimo ze ci nie mowie.Zakrywam sie ale ty i tak mnie poznajesz z kazdym dniem.Musze przyjsc na te kanapki znowu bo takie dobre byly.Dzisiaj poznalam brata Beaty ale szok byl on jest ratownikiem z Pck.Fajniutko bylo poznalam Filipa z ktorym mam romans przez Neta ;) mam nadzieje Panie Kolego ze dasz mi Komenta specjalnie o tobie wspomnialam tutaj.Buzia dla wszystkich przyjaciol bylych i tych ktorzy sa.Teraz czeka na mnie spacer z pieskiem i mala Ania jejciu jak ja dzieci lubie :[zakochany]Rafcia kiedy ja bede ciocia??