Z okazji dnia matki dedykuje to zdjecie mojej mamie ... Bo to sa szczesliwe konwalie ... To sa dwa peczki, ktore dostalam 24.05 ... Jeden z nich kupila mi mama rano ... Drugi dostalam od jakiegos mezczyzny na ulicy gdy szlam do szkoly na mature ustna z angielskiego ... Przynioslo mi to szczescie bo maturke zaliczylam na 100% :)
Szkoda tylko, ze nie bede mogla mamie dzis dac prezentu i zlozyc jej zyczen osobiscie bo moja mama mieszka w Warszawie a ja w Lodzi ... Ale przed moja matura ustna z polskiego powinna przyjechac (mature mam 31.05 - trzymajcie kciuki)
pozdrawiem wszystkich, a moja mamusie w szczegolnosci :*