Możecie mnie zabić, ale musiałam dodać, po prostu musiałam, to było silniejsze ode mnie...
Właśnie tak, no mniej więcej, minął nam dzień wielkanocny
Było megaaa
Tak więc dziękuję za ten dzień pełen przygód i niespodzianek tym co trzeba
Hmmm, żeby nie było, dziękuję:
-Daruni i Moniczce
-Markowi [ czy jak ty tam chłopcze się zwałeś, wiem, że ciężki rower miałeś xD ]
-panu Feliksowi jest pan zaje*****! dzięki podwójne
-arabom [czy kim oni tam byli xD ] tym z przystanku i z BMWicy
-panom na rowerach
-mocherom spacerującym po bielawach
No no, wystarczy
Przytoczyłabym pare fajnych tekstów z dziś, ale za dużo wrażeń jak na jeden dzień i nie dam rady xd
________________________________________________________________________________________
I love my industrial and my new lowbret <33