no to na tym zdj chwale się wam moją straszną maską *.* . Jestem na kompie koleżanki bo mamy czas wolny a mi się nie chce pakować ;o . Kurde jutro do domu . Z jednej strony chce tu zostać ( zajebiści ludzie , świetne zajęcia itp. ) , a z drugiej chce jechać do domu ( pies , komp , spanie do puźna i znajomi ) no ale co zrobisz , jade jutro i nic nie poradze :< . Będę tęsknić za wszystkimi :c . . Zdarłam sb gardło na sing starze i mój głos jest straszny a noi przy okazji jak byłam wczoraj w pogo to mi palca rozwalili ale to nic w porównaniu z podbitym okiem kajetana xD . Zaraz idziemy na ostatnie zajęcia i pewnie będziemy sprzątać sale , nie chce mi się ;/ Jutro wyjade z obozu o 9.50 potem trzy godziny w autobusie ( na szczęście koleżanka jedzie w moją strone więc nie bd musiala siedziec z jakimś obleśnym facetem ) , na końcu 2 godziny samochodem i domek ;3 . Dobra kończe i pozdrawiam pasłęk :* .