Cześć znowu, tak bardzo was lubię.
Chciałam zrobić ostry trening a tu mi się przypomiało że jutro o 7 praca i nie mogę mieć zakwasów(fizyczna także no)
Zrobiłam: Pompki z runtastic, Mel B na pupę, pojeździłam rowerkiem, teraz jeszcze przysiady i brzuszki z runtastic i rozciąganie, chce mieć smukłe łydki bo na razie mam takie kulki mięśni, tak, moja wina to ja się nie rozciągałam :)
W sumie myślę, myślę i teraz to już będzie w s p a n i a l e.
W końcu skończyłam tą szkołę, pełną stresu i problemów, po 10 latach serio ją znielubiłam,
Teraz czuje się tak w sobie lekko, jedzenie lepiej się robi, lepiej się ćwiczy,dba o siebie....
Po prostu w końcu jest b e z s t r e s o w o !