Jak księżyc w pełni wskazujesz mi drogę w ciemności
Poprzez życie strudzone co dzień piękniejsze
Jak wschodzące słońce otwierasz oczy blaskiem dnia
Kojąc Łzy, Ból, udręki życia chwytasz mą dłoń
Jak krople deszczu tak łzy uchodzą po twym uśmiechu
Wskazując mi wartość życia samą tylko obecnością
Blaskiem przy świecy otuleni do snu na zawsze.