Zdjęcie robione przed biegiem przeciw cukrzycy. Michał buziak na początek. Kochane takie to zdjęcie. <3 WOŚP udany, jeszcze bardziej ponad 24 h z tym debilem kochanym ;* wiesz, że Cię kocham? :D
nooo... ale dziś już powrót do rzeczywistości, czyli szkoła. Odebrałam okulary i wyglądam jak hipsterka. W szkole nudy. 3 z polskiego, zawsze spoko. Znienawidziłam się za to, że jednak zrezygnowałam z zostania potencjalnym dawcą szpiku ;c. Wystraszyłam się. A tak bardzo chciałam pomóc. Ueeeh. Kurcze. Jeszcze 2 tyg i ferie. W końcu wolne jakieś. Mam już dość tych dojazdów. Niby fajnie, bo śnieg ale ten kto dojeżdża rowerem lub idzie na pieszo 5 km to się aż tak nie cieszy. Pisząc tą bezsensowną notkę męczę cały czas jedną piosenkę. Link poniżej. Wolę tą wersję od oryginału. Cieszę się również, że Monika Kazyaka dostała się do X factor. Chociaż mnie nie zna to jej gratuluję. I mam nadzieję, że Kwiat z zespołem dostaną się do MBTM. I Toszi w Pozorach. Uhh. Tyle się dzieje. Idę.