Siemano...
Zdjecie musialem sobie zrobic bo Dzi_Dziak marudzil...
Wiec zrobilem zeby spokuj dal....:P
Tzn mlody robil...
Jak zawsze nie wiem co tu napisac....:D
Sobotni mecz mozna zaliczyc do udanych...
Ladnie 5:3 bylo..:D
Dzisiejszy dzien tez w polowie mozna do udanych zaliczyc...
Popoludnie spedzone z Kozakiem i Bidziu...:*
Nawet nawet bylo..:D
I Kozak uczyl jak sie calowac..:P
Dobra koncze bo nie wiem co juz pisac..;p
Pozdro dla wszystkich znajomkow....:D