naszły mnie wspomnienia przez kogoś.
najbardziej intensywny weekend mojego życia haha.
w sobotę 6h egzamin fce z angielskiego w Poznaniu
w nocy powrót do domu, kilka godzinek snu
o 7 pobudeczka i jedziemy na chrzciny
na których wszystko wyglądało tak jak powyżej.
Mam najukochańszego ojca na świecie, Bogdan forever.