Wyjść o 14:14 ze szkoły i zdążyć na autobus o 14:12... A mówili, ze nic nie moze rozwinac prędkosci większej niż światlo... :D
Pozytywnie jest w gruncie rzeczy, tylko obecnie przeganiamy katar i ból gardła, i znów mamy za mało czasu na wiele rzeczy.
No i tęsknimy za biednym Fredem :*
* * *
When the night is overcome
You may rise to find the sun
*