lovely trip :))

Było fantastycznie!! : ))) Tylko zdecydowanie za krotko..  

Zabranie czajnika to był pomysł trafiony w dziesiątkę. :)

Wszystkie wspólnie spędzone chwile, warsztaty, konie, quady, przejazdzka bryczka, spacery po lesie, bitwa o flagę, skrzynki, małpi gaj, zrzucanie z mostu do wody, Tadeusz!, trampolina (od dziś dla dzieci do lat 12 ^^^), wieczory, kiedy szał był, co nie co latalo, miotla poszla w ruch ... Cudownie :-)

Naprawdę genialna wycieczka. Piękne, spokojne miejsce, i TO towarzystwo, TE 16 osob...:))

Szkoda tylko tego ostatniego wieczora, ... Mam nadzieję, ze ta cisza była bardziej wymowna niz jakiekoliwek słowa..... Ale te fakty nocne pomińmy, pozostawmy w pamięci tylko te pozytywne wydarzenia :))

tu: z Krzysiem i Figaro :)) 

And we break and we burn

And we turn it inside out

To take it back to the start

And through the rise and falling apart

We discover who we are 

Najukochańsza IIIb <3