6. / O.S.T.R. (Adam Ostrowski).

"...ile wersów musisz znać by raz spojrzeć na siebie? ile grzechów kusi nas by świat spełnił marzenie? .."

(mówiłaś mi).

"mówicie rap jest zły, to jaki jest terroryzm? hę? niby o tym się nie mówi, wiem. ważniejsza pensja, wyścig do szczęścia, by mieszkać jak pan, jeść jak pan, chodzić jak pan, jak pan mieć szpan. nie kłam, że nie nakręca ciebie lans, bo nie uwierzę. lepiej wytłumacz mi zjawisko rasowych uprzedzeń, zbrodni w imię głupoty. co świat chce udowodnić? trupy, filozofia z dupy, spójrz prawdzie w oczy; rządzą nami przygłupy. nawet patrząc na bałuty."

(ból doświadczeń).

"mówisz, że nic już się nie zmieni mamo.. ojciec pije jak pił, albo i więcej, kiedyś awantury w zamkniętej łazience, teraz na Twoich oczach rozrywa jej serce, i to wszystko przez butelkę.."

(mówisz).

"nie da się świata zatrzymać, czasu cofnąć. pozostaje płacz nad niesprawiedliwością. co z ludzką godnością, pytam."

(ból doświadczeń).

"czekając na dzień w którym spełnią się marzenia, nie chcę być tym co nie ma nic do powiedzenia.."

(ile jestem w stanie dać).

"mówisz nadzieja matką głupich? cóż chyba nigdy nie zmądrzeję .."

(witaj w 2003).

"przed każdym z nas jeszcze długa droga. a jak długa? nie wiem, wszystko w rękach Boga. to on wytyczy czas, więc szkoda go marnować."

(wiara w ludzi).

"pamiętasz te dziewczyny, były słodkie jak miód."

(sam to nazwij).

"ile razy słyszałem, że mam wór na ziemniaki, lecz ja jestem z tego dumny i nie chowam się w krzaki .."

( moje bugi jak spodnie).

"może jutro zniknę,lecz w tej sekundzie oddycham o jutrze nie myślę,bo jeszcze przede mną dzisiaj."

(brat, nikt mi nie zabroni).

"jest coś trwalszego w życiu niż dziwki i forsa na przykład spróbuj z banknotem usiąść i spalić lolka sobie wyobraź ty i banknot ujarani a wokół ty i banknot no i 4 ściany.."

(ziomki).

"miłości nie zobaczysz patrząc w taflę, w której obliczu wszysto wygląda na łatwe."

(miłości nie ma dziś).