http://www.youtube.com/watch?v=XJa0b1AZrNw&feature=relmfu
Na razie będę spamować trackami ze świeżutkiej płyty WSRH, a niebawem wersy z tegoż krążka! :D
A tymczasem krótko od Pelsona. ;)
Dziś już chyba gorzej być nie może
Nikt nie pomoże jak sam sobie nie pomożesz.
(Jak nie teraz to kiedy)
Mam hip-hop we krwi lepszy niż ten cały chłam
Który leci w TV, czysty rap, żyję nim od lat.
(Kiedyś)
I niech zawsze już nas chroni ciepło naszych dłoni.
(Ona i on)
Oddam wszystko, by czuć Twą bliskość
Bo ja i Ty to coś więcej niż chemia.
(Ona i on)
To coś więcej niż opcja typu liż mała
To bardziej dla duszy niż ciała.
(Proste przyjemności)
I nawet jeśli będziesz na to pluł
Ja będę w tym trwał, póki będę czuł.
(S.T.Y.L 2)
Realizuję swój plan, nie szukam wrażeń,
żyję w zamkniętym świecie własnych marzeń.
(Tylko tyle)
Nie możesz w to uwierzyć, a to się dzieje...
(Tylko tyle)
Uwierz, z niejednego pieca chleb jadłem,
nieraz z głupoty w kłopoty wpadłem,
na nie jednej przyjaźni zęby zjadłem,
dzisiaj jestem samotnym białym żaglem.
(Tylko tyle)
Zdobędę niezdobyte.
(Tylko tyle)
Nie rezygnuj z marzeń w obawie przed przegraną
To samo mówię sobie co dzień rano.
(Wolne myśli)
Możesz kupić listę przebojów, wywiad
Lecz nie kupisz mojego szacunku
Wybacz!
(Wolne myśli)
Kiedyś moje życie było hardcorem,
dlatego bardziej chcę być przykładem niż wzorem,
wojownikiem w walce o ideały,
naiwną kroplą wody co drąży skały,
a oni wciąż depczą w mojej świętości,
wciąż wypominają to co było w przeszłości,
i nawet gdy po stokroć odpłacę dobrem,
oni zawsze będą mieli problem.
(Zawieszeni w próżni)
Czasem dostaję w twarz mimo szczerych chęci,
ale jestem silniejszy niż oni razem wzięci.
(Zawieszeni w próżni)
Bardziej niż tępić zło, chcę szerzyć dobro,
pokaż mi ważniejszą rzecz a wypiję za to do dna.
(Zawieszeni w próżni)
Wychowani w czasach obietnic bez pokrycia
Dziś owczym pędem by coś wyrwać od życia
To wciąż gdzieś w nich żyje w podświadomości
Tu zmienia się wszystko oprócz mentalności.
(Żyjemy w tym mieście)
Wśród tych, co by chcieli za poglądy mnie wychłostać
Muszę żyć i walczyć, aby sobą pozostać.
(Żyjemy w tym mieście)
Wielkie plany małych ludzi
Szybko studzi zimny beton
Lepiej w porę się obudzić
Żeby odkryć, że to nie to.
(Żyjemy w tym mieście)
Tutaj jest tak trudno żyć
Codziennie musisz walczyć
Tu, jak w dżungli, rządzi strach.
(Żyjemy w tym mieście)
A tak mimochodem...