Nagł Atak Spawacza

Jestes jak kamien czy jeszcze cos Cię rusza?
(Ziarno nienawiści)

Nasz cudowny świat w bólu Cię pogrąży
Zabierze Ci wszystko-szczęście,godność i milość.
(Ziarno nienawiści)

Zanurzam się w prywatnym niebie
Słońce świeci,grzeje promieniami
A ja rozmyślam nad marzeniami
Tysiące sekund myślę o Tobie
W pośpiechu ludzi ja mały człowiek.
(Boli Ciebie)

Jesteś jak kwiat marihuany
Przy tobie jestem nieźle uchachany.
(Boli Ciebie)

Żyj najlepiej jak potrafisz
Wolnosc i milosc zobaczysz co to znaczy.
(Wolność i miłość)

Myślisz,że tylko Ciebie coś boli?
Kazdemu w głowie coś sie pierdoli.
(Wolność i miłość)

Czasem czuję się zmięty jak trawa w mordzie krowy
wtedy świat jest szary a nie kolorowy,
ale zwykle wystarcza cukierek miętowy
abym znów odżył i ruszył na rymów łowy.
(Czujesz jak ja)

Jak tylko daleko pamięcią sięgam
Muzyka w mym świecie zawsze była święta
W ciężkich momentach sens życiu dawała
Adrenalinę do żył wprowadzała.
(Czujesz jak ja)

Nie obchodzisz nikogo wszyscy mają Cię w dupie
Nie znają Twoich myśli i twojej duszy
Nie mają pojęcia co w środku Cię dusi
Znowu Cię coś boli,drżą Ci ręce
Musisz się pogodzić będzie tego więcej
Kolorowe obrazy już zniknęły na zawsze
Został tylko ogień,który nigdy nie zagaśnie.
(O sobie samym)

Pierwszy gwóźdź do trumny wbiła jego dziewczyna,
Gdy pewnego dnia niespodziewanie oznajmiła:
No wiesz jak jest inne charaktery
a ja muszę się wziąć za robienie kariery.
Słuchał jej uważnie miał kamienny wyraz twarzy,
Gdy wyszła z mieszkania popłakał się dwa razy
Zastanawiał się nad sensem swego istnienia
Razem z nią odeszły niektóre piękne marzenia.
(Aleja nr 6 grób nr 4)

Pamiętam jak jeden raz on strasznie się żalił,
Że nie ma już w nim życia że się wypalił.
(Aleja nr 6 grób nr 4)

Wstał i odszedł bez pożegnania
Miesiąc później słuchaliśmy już kazania
To był mały pogrzeb wielkiego człowieka
Który nieustannie na coś czekał
Wierzył w dobro i walczył o zmiany
A sam był ciągle przez bliskich zdradzany
Pomagał innym przezwyciężyć cierpienie
A sam tracił wewnętrzną nadzieję
Że wrócą do niego osoby które tak mocno kochał
I to właśnie przez nie poleciała mu krew z nosa.
(Aleja nr 6 grób nr 4)

Powiedz mi co czujesz mowisz serio czy zartujesz?
(Co czujesz?)

Dlaczego na siłę chcesz zmienić mój świat
Zakłócasz porządek i panujący tam ład
Może byś najpierw przyjrzał się sobie
A nie wpierdalał w to co ja robię.
(Chcesz zmienić mój świat)

Wyrzuty sumienia,wina gdzieś po środku,
który to już raz płaczesz przeze mnie kotku?
(Ja to wiem)