HuczuHucz
I gdyby nie to wszystko, to byłoby dobrze wiesz, a tak poza tym, to wcale nie jest ok, nie jest ok, cześć
Czuł jej dłonie, budząc się tak koło niej nazajutrz poczuł chwilę się jak gdyby był po tamtej stronie raju..
Mimo że się staram już nie mogę dziś oddychać tobą, a ty mną
Myślę o niej ciągle, choć byliśmy nie poważni i brak mi jej najmocniej lecz to wymysł wyobraźni
Nie szukam niczego na siłę, by potem nie żałować, że znowu to zgubiłem
Co będzie dziś? Nie wiem, nie wiem.
To może jeden z Twoich najlepszych dni, albo najgorszych i możesz stracić wszystko lub nic.
Wiec po prostu nie wiem co będzie dziś.
Gdyby nie to że nie mamy tylu spięć to zbił bym termometr i wpierdolil bym rtęc
Było ich trzech, zaczepili ją wczesniej na przystanku, zwykły pech, niby pytali o drogę
Dobrze wiem jak to boli, niosę ciężar doświadczeń. Spójrz w serce, choć wiem że nie zechcesz tam patrzeć
Napisałem list chociaż nawet nie znam twojego imienia
Nie wiem nic a nic o tobie ale czy to coś zmienia?
Kiedys za bardzo nie rozumiałem świata cieszyłem się, gdy budził mnie kolejny dzień
Niedawno byliśmy dziecmi a świat był piękny potem doszły problemy, uczucia, jakieś błędy
Wtedy były marzenia,a dziś są tylko plany wciąż nie mamy czasu i wciąż ich nie spełniamy
Ona też mnie nie lubi, bo jestem egoistą
Ale wiem, że i tak ona kocha mnie za wszystko
Jest tak samo, może tylko trochę smutno
I nie mówisz dobranoc, i nie mogę przez to usnąć
I może trochę pusto, i znowu jest to rano
I znowu uwierzyć trudno, że marzenia się spełniają
I próbując złapać oddech, powiem 'kocham Cię
Spójrz w serce, choć wiem że nie zechcesz tam patrzeć
Tu kilku ludziom nie podam już dłoni, niech sobie idą, idą się pierdolić
36 i 6 stopni celsjusza,70% wody i dusza 5 litrów krwi, jedno serce ją tłoczy i jeden ty by to wszystko zjednoczyć...
(...) bo, wszystko przed Tobą i wszystko przede mną, a nie wystarczy słowo, by coś wiedzieć tu na pewno
Mam pistolet, dwa naboje i nas dwoje
I trzeba żyć kurwa, przed nami jeszcze tyle dni
Ty masz dziewczynę i ją coraz mocniej kochasz za to ona coraz częściej ma okres albo focha, wiem, wiem dobrze jak to jest
Dzisiaj znamy się gorzej bowiem musieliśmy dojrzeć.
I mijamy się na dworze często unikając spojrzeń.
I myślę o niej ciągle choć byliśmy niepoważni i brak mi jej najmocniej lecz to mój wymysł wyobraźni jest.
Znowu jestem sam widzę, jak mokną serca miast
Mogę dać Tobie wszystko i być Tobie tak bliskim I chcę tylko Ciebie w zamian, bo to Ty jesteś tym wszystkim.
Zawiedziony aż do granic, jak mogłaś mnie tak zranić...?
Spójrz na mnie, chociaż jeszcze raz, proszę. Choć przez sekundę zainteresuj się moim losem.
Złotko, patrzyłaś na mnie słodko tak. A Twoje oczy to było moje okno na świat
Z jednym większym krokiem mógłbym ciebie zabić Przecież do perfekcji nauczyliśmy już siebie ranić.
Ola :)/ czyje cytaty chcielibyście tu zobaczyć?