Hmmmmmm razy 15. . .
I dalej nie wiem , co o tym wszystkim mysleć. . .
Płakać czy się śmiać ,
Już nawet nie potrafie o własnych nogach ruszyć przed siebie.
Wszystko staje się jakieś trudniejsze.
Ale już jutro będę u siebie.
Wśród swoich , tam zawsze wszystko ma jakich głębszy sens .
Tam wszystko ma jakokolwiek sens.
. . .