No to przerywamy cykl z Atosem, żeby wsadzić na pożegnanie "Natkę i Gucia".
Jak każdy się zapewne oriętuje, Natalia sobie wzieła i sobie poszła bezczelnie. Aż brak słów. No ale mamy na pocieszenie nowego rudzielca, taki wypłosz trochę ale sie przywyknie.
No i to w sumie by było tyle
papatki
KoAlicja