To jest rzeka jakby ktoś nie wiedział...-,-
co mam napisać? jestem wkurwiony, bardzo wkurwiony...
nie rozumiem sensu pewnej rzeczy, ale skoro dla innej osoby sie to wydaje słuszne...niech jej będzie :/
chociaż potem będzie już całkiem inaczej...wszystko bedzie inaczej...ale tym razem nie bedzie to moja wina...
czytam 4-tą część "Zierzchu"- podoba mi się to
i dalej rypie filmy na zalukaj...
od kilku dni leje i nic nie da się robić...:/ żadnych zdjęć, żadnego boiska, tylko komp, tv i książki...:/
jaka nuda!!!
i jeszcze z całego serca chciałem podziękować komuś kto mnie zostawił, w tym bardzo trudnym okresie, jestem tej osobie niezmiernie za to wdzięczny że zostawia mnie pomimo iż tez wie jaka jest moja sytuacja, ale może nie zdaje sobie z tego sprawy...własnie takich ludzi nazywamy przyjaciółmi...DZIĘKUJĘ !!!
Może ja tez się nie okazałem najlepszy...ale na miłość Boska! Może też nie jestem wybitnym przyjacielem, o ile jestem nim wgl, bo w to szczerze wątpie!
tak więc raz jeszcze Ci dziekuję drogi przyjacielu* za to że mnie wspierasz i że masz tak bardzo na mnie wyjebane...
co oczywiście nie zmienia faktu tego że nadal jesteś moim przyjacielem...na dobre i na złe
Memory comes when memory's old
I am never the first to know
Following the stream up North
Where do people like us float?
*- przyjacielu(nie podaje płci, może to byc kobieta jak i mężczyzna..)