Jest tak dobrze.
Tak spokojnie.
Tak beztrosko.
Nadszedł ten piękny moment, gdy mogę bez skrupułów powiedzieć "jestem wolna". Już nie "muszę", tylko "mogę", robię to co ja chcę i to co ja uważam za słuszne. Zachowuję się w sposób, który sprawia, że jestem szczęśliwa. Kieruje się do spełnienia i lepszej przyszłości. No i co najważniejsze - wybieram tych lepszych ludzi, odpowiednich dla mnie.
Wraz z 2014 znów w moje życie wpełźnie wiele zmian.
Zmiany są dobre. Zmiany rozwijają.
Oby te sny i wyobrażenia naprawdę się spełniały.
Wtedy to już w ogóle będzie wspaniale.